„Kipi kasza, kipi groch…”
Tak jak znana dzieciom rymowanka wskazuje, tak jest w rzeczywistości, bowiem kasza jest łagodnym produktem szczególnie polecanym dzieciom, już od piątego miesiąca życia. Dlaczego wspominam o niej wiosną? Okazuje się, że oprócz właściwości leczniczych, łagodzących oraz bogactwa dobroczynnych składników jest niezwykle sycąca. Podając takie danie mamy pewność, że na długich spacerach nie będzie szybko głodne. Wiele odmian kasz pozwala na dobranie tej odpowiedniej smakiem, ale również na wiele wersji posiłków przy jej użyciu. Dla najmłodszych zaleca się podawanie kaszy ryżowej oraz pszennej. Pierwsza nie zawiera glutenu, dlatego bez obaw możemy ją podawać. Polecana jest również bezglutenowa kaszka kukurydziana.
Wspaniałym uzupełnieniem wiosennej diety okazuje się być również kaszka manna, na bazie której stworzysz nie tylko smaczną kolacje, ale także deser. Świeże owoce są doskonałym dopełnieniem smaku tego mlecznego produktu. Najlepiej smakują z pierwszymi truskawkami. Jest doskonała do zup oraz ciast. Idealnym sposobem na zwiększenie wartości zupy, przygotowanej na młodych jarzynach jest dodanie do niej odrobiny kaszy jęczmiennej. Poprawia doskonale smak wiosennej zupy, szczególnie krupniku, należącego do podstawowych potraw w diecie dziecka. Poza tym kasza dodaje energii, która jest niezbędna wiosną podczas długich spacerów oraz zabaw na świeżym powietrzu.
Dlatego zamiast makaronu, czy ryżu, starajmy się włączać ją do diety dziecka nie tylko po długiej zimie.